Najlepsze muzeum na świecie (zdaniem Aurelii)
Nie chodzimy tylko do muzeów wskazanych w Raz Dwa Trzy..., ale również do innych. W środę odwiedziłyśmy muzeum Etnograficzne. W tym miejscu możecie zobaczyć na samym wejściu wielką lalkę. Poszłyśmy tam na zajęcia "Gry i zabawy. Wakacje tu i tam!". Poznałyśmy tam zabawy dzieci z innych krajów. Pierwsza zabawa nazywała się "podkuwanie konia", polegała na zakładaniu z zasłoniętymi oczami doniczek na nogi krzesła lub małego stołu. Druga zabawa polegała na położeniu piłeczki na napiętym prześcieradle i dmuchaniu na nią tak, aby nie spadła. Do trzeciej zabawy potrzebowałyśmy wyciętych rybek i słomek. Na przygotowanym stole odbywały się wyścigi rybek dmuchanych przez dzieci. Na koniec bawiłyśmy się wykonaną samodzielnie zabawką pochodzącą z Ameryki Południowej. Aurelia uważa, że jest to najlepsze muzeum na świecie dlatego, że bywamy w nim najczęściej na różnych zajęciach (Etnoniedziela, Spotkania z tradycją i wiele innych). Tylko w tym muzeum można wykonać samodzielnie zabawki, spotkać się z twórczyniami ludowymi oraz poznać inne kultury świata.
Komentarze
Prześlij komentarz